Dziś porządkując zdjęcia znalazłam pierwszą torbę jaką zrobiłam z  haftem maszynowym. Wykonana ze skaju w kolorze nieokreślonym  musztardowo-pomarańczowym.
Niestety nie ma tego na zdjęciach ale  ma bardzo fajną podszewkę w romby w odcieniach brązu. A że mam słabość  do rzeczy "do kompletu" powstała też jedna z pierwszych kosmetyczek.
Ostatnio same torby wychodzą nie wszystkie załapują się na zdjęcia, a szkoda.
Żeby  nie było monotematycznie przedstawiam Wam mojego psiaka (zdjęcie z czasów jak był jeszcze malutki) :D



Brak komentarzy:
Prześlij komentarz